Moja organizacja czasu – Bullet Journal

blooooooooooo.jpg

Zapytajcie mnie, co lubię. Odpowiem, że jedzenie, książki i ładne zeszyty. Jakkolwiek śmiesznie by to nie brzmiało, w księgarniach lub sklepach papierniczych potrafię spędzić naprawdę dużo czasu. Kiedyś z księgarni nie potrafiłam wyjść bez co najmniej jednej książki. Teraz nawet jeśli nie planuję niczego kupować, to wchodzę tam, żeby chociaż sobie na nie popatrzeć. W sklepach z artykułami papierniczymi zawsze szukam zeszytów z ładnymi okładkami i uwielbiam je odwiedzać, chociaż nic nie potrzebuję. W Internecie śledzę całe mnóstwo stron i profili osób, które prowadzą Scrapbooki i Bullet Journale. Skończyło się to tak, że… sama zachciałam taki mieć. I zrobiłam. Jeśli jeszcze nie wiecie, co to takiego, to zapraszam do czytania 🙂

Jestem papierowym świrem. Chyba tylko tak można mnie nazwać. Rękami i nogami bronię się przed e-bookami, chociaż wszystko wskazuje na to, że niedługo zaopatrzę się w czytnik. Tak samo nie wyobrażam sobie używać jakiegokolwiek wirtualnego planera. Nawet nie próbuję się przestawiać. Chociaż jeszcze nie tak dawno nie używałam żadnego. Pod koniec gimnazjum jakby ktoś powiedział mi o czymś takim jak “organizacja czasu” to zapytałabym “co to?” Poważnie. Byłam chyba jedną z najmniej zorganizowanych osób, jakie wtedy znałam. Na początku liceum zaopatrzyłam się w swój pierwszy kalendarz. Tę metodę stosuję do dziś, jednak od kilku tygodni w zupełnie innej formie.

Co to jest Bullet Journal?

Bullet Journal to przede wszystkim kalendarz do organizacji swojego czasu i wszystkiego, co tylko da się zorganizować. Projektuje się go samemu, dlatego to idealny sposób, żeby dać upust swojej kreatywności 😀 Można dodawać tu różnorodne listy, kalendarze, cele – dosłownie wszystko, co jest nam potrzebne. Swój BuJo mam od niedawna i póki co sprawdza się u mnie świetnie. Jeśli nie jesteście przekonani, czy tak będzie i u was, warto zacząć od zwykłego zeszytu w linię czy w kratkę. Ja właśnie tak spróbowałam, jednak wyglądało to dla mnie mało estetycznie, dlatego od razu kupiłam dla siebie lepszy notes 🙂

Pomysłodawcą Bullet Journal jest Ryder Caroll. Całą ideę najlepiej obrazuje filmik, który można obejrzeć na jego oficjalnej stronie 🙂

Jak wygląda mój BuJo?

Kiedyś wyzwaniem dla mnie było zorganizować sobie czas. Jednak jeszcze trudniejsze okazało się zorganizowanie własnego planera 😀 Przejrzałam tyle instagramowych profili z Bullet Journalami, że kiedy kupiłam własny notes, ciężko było mi się zdecydować, czego ja właściwie chcę 😀 Bardzo podoba mi się to, że kolejne strony zapełniam na bieżąco, dlatego w każdym momencie mogę dodać dowolną listę do mojego kalendarza.

Na pierwszej stronie zamieściłam indeks. Tutaj z łatwością znajdę potrzebne informacje dzięki numeracji stron.

indeks.jpg

Istotnym elementem każdego Bullet Journal jest klucz. Mój możecie zobaczyć na samym początku wpisu. Na stronie obok zamieściłam całoroczny kalendarz. Zaczęłam prowadzić mój planer pod koniec marca, jednak kalendarz zaczyna się od kwietnia a na marcu następnego roku kończy 🙂

Dzięki temu, że w kalendarzu mam plan szeroki, mogę wpisywać wydarzenia i inne rzeczy, o których wiem z wyprzedzeniem. Potem przepiszę je do odpowiedniej lubryki w kalendarzu tygodniowym.

plaan.jpg

Na początku każdego miesiąca zamieszczać będę kalendarz, pomysły na posty, listę książek, które w danym miesiącu skończyłam czytać a także habit tracker, który ma mi pomóc wyrobić pewne nawyki (będę szczera – póki co marnie mi idzie).

mmmm.jpg

Kolejny jest kalendarz tygodniowy. Tutaj mam lubryki na każdy dzień w tygodniu, mini kalendarz miesięczny, listę rzeczy do zrobienia oraz notatnik.

tygod.jpg

Oprócz tego do tej pory w moim kalendarzu znalazło się też miejsce na oceny końcoworoczne oraz wyniki matur, które zaczną się już za trzy tygodnie.

Jak widzicie mój Bullet Journal nie jest zbyt kolorowy. Nie ma tutaj żadnych zbędnych ozdób czy udziwnień. W takim minimalistycznym kalendarzu o wiele łatwiej mi się odnaleźć i jest dużo bardziej “mój” 🙂

2 thoughts on “Moja organizacja czasu – Bullet Journal

  1. ale super masz wypełniony ten bujo! ja bym nie miała cierpliwości ani ręki do takich ładnych napisów itp. 😀 super!

    Like

Leave a comment